Raper Zdechły Osa to bez wątpienia bardzo kontrowersyjna postać, jaki de facto jeszcze do roku 2019 był kojarzony wyłącznie z wrocławskim podziemiem, choć dzięki swojej artystycznej wizji, nagrywa aktualnie z takimi artystami jak Sanah czy Brodka. Co sprawia, iż przekonał on do siebie swoich słuchaczy?
Zdechły Osa, a więc raper który nie uważa się za rapera
Już przy pierwszym jego debiutanckim albumie (choć pierwsze nagrywki pojawiały się znacznie wcześniej) o dosyć mocnym tytule i wydźwięku jakim był „Sprzedałem Dupę”, ten artysta zaprzeczył, iż w żaden sposób nie uważa się za rapera, a raczej artystę, jaki tworzy swój własny image oraz styl muzyczny, gdzie rap jest tylko narzędziem. Mocne dźwięki, czy takie hity jak „Patolove” doprowadziły do tego, iż w 2021 roku był nominowany do Fryderyków w kategorii fonograficzny debiut roku, zatem jego kariera rozwinęła się bardzo szybko. Często jest on kojarzony z Rapcore jaki w naszym kraju nie ma aktualnie zbyt wielu reprezentantów, choć kolejną ciekawostką jest bez wątpienia fakt, iż wspomniana debiutancka płyta znalazła też uznanie wśród rzeszy osób zakochanych w klimatycznym i mocnym Punk. W tym roku, a dokładnie 17 lutego ukazała się jego druga płyta „Breslau Hardcore” gdzie również można dostrzec zabawę gatunkami takimi jak Rap, Hip-Hop, a nawet Russian Rap, która również bardzo dobrze została przyjęta na rynku. Czy jednak na dłuższą metę połączenie rapu czy punku w naszym kraju, to coś co rzeczywiście nie tylko się sprawdzi, ale spowoduje, iż ten młody artysta urodzony w 1997 roku, stanie się kimś o kim niejednokrotnie przyjdzie nam jeszcze usłyszeć?