Płyta „Mantra” z 2020 roku to rezultat współpracy Kacpra i ekipy Fonos. Długoletnia znajomość i podobna wrażliwość zaowocowała listą trzynastu numerów prezentujących wyjątkowo chwytliwe refreny i teksty. Muzyką zajęli się Gibbs oraz Druid. Całość projektu wypadła bardzo dobrze nie tylko od najważniejszej, czyli muzycznej strony, ale także tej wizualnej.
Sztuka teledysku, czyli jak to się powinno robić
Na szczególną uwagę zasługuje teledysk do tytułowego utworu. Rewelacyjnie oddany klimat piosenki to zasługa nie tylko świetnego scenariusza, ale też całej scenografii. Stonowane stylówki chłopaków i bohaterki klipu tworzą idealny balans z całym tłem, nie rozpraszając uwagi odbiorcy. Emocjonalne fragmenty z częściami chwytają za gardło podczas słuchania tekstu z muzyką Gibbsa. Wszystko dodatkowo podbija prześwitujące słońce. Jakby było symbolem nie do końca utraconej nadziei na lepszą przyszłość. Całe wideo, za które był odpowiedzialny zespół DistortMedia, jest na naprawdę wysokim poziomie i nie można się do niczego przyczepić.
Dobra współpraca jako podstawa sukcesu
Wszyscy twórcy odpowiedzialni za efekt końcowy powinni zebrać ogromne brawa za umiejętność współpracy. Robota została świetnie rozdzielona między chłopaków, więc nie ma wrażenia, że ktoś jest na pierwszym planie, a inni stanowią jedynie dodatek. Takich płyt jak „Mantra” powinno być coraz więcej, bo właśnie dzięki nim słuchacze mają zwielokrotnioną dawkę doznań artystycznych. Jak pokazuje historia, nie jest to łatwe, a wiele współprac jest jednorazowych. Miejmy nadzieje, że przed chłopakami jeszcze wiele wspólnych projektów.